Tego dnia zwiedzamy San Marino. I mimo że najstarsza republika świata jest bardzo malownicza i ciekawa, to jednak zbyt mała na dłuższe zwiedzanie.
Zrobiliśmy spacer na jedną z baszt położonych na wzgórzach San Marino, gdzie na tle wspaniałej panoramy zrobiliśmy „jumpfoty” 😀
Na trasie pomiędzy San Marino a Rawenną, gdzie mieliśmy zaplanowany camping, dokonaliśmy małego „swap’u” członków załogi pomiędzy HippieNysą i Białą Strzałą 🙂